Zakupione z ciekawości, zwłaszcza na to zapewniane orzeźwienie.
Jak ja się zdziwiłam jakie te paluszki są miniaturkowe. Oczywiście jest to na niekorzyść.
Nadzienie jest pomarańczowo-cytrynowe; czyżby? A miałam wrażenie, że ten płyn to sama chemia i do tego strasznie słodkie. I ostrzegam, nie radzę robić plam na ubraniach z tego płynu; zastygają i robią się twarde.
Natomiast sama czekolada dość pozytywnie mnie zaskoczyła. Przyjemnie chrupka i mocno czekoladowa. I to chyba jedyny plus tego produktu.
Nie rozumiem po co w składzie czekolady E476?!?! Dla lepszego mieszania składników? Nadmienię, że ten emulgator powstaje z rośliny trującej: rącznika pospolitego, z którego wytwarza się także olejek rycynowy; i do tego odradza się częstsze spożycie tego E476. Pff
A czego nie lubię co producenci robią? Jak na zdjęciu widać, jeszcze z dwa paluszki by spokojnie weszły do pudełka. To jest dla mnie jak płachta na byka. A oni uwielbiają zostawiać puste przestrzenie, aby wydawało się, że jest dużo produktu w pudełku!
Czy kupie ponownie? : raczej nie. na rynku są o wiele lepszy produkty.
Producent: Griesson- de Beukelaer, Niemcy
Opakowanie: 150 g
Sklep: Biedronka
Cena: 2,99 zł
Ocena: 4/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz